Dzisiejsza gorsza kondycja zainspirowała mnie do wyjaśnienia Wam paru schematów myślowych, których więźniami jesteśmy my sami. Możemy je nazwać kompleksami, niską samooceną, fałszywymi kodami zaprogramowanego umysłu – zwał jak zwał – źle się z tym czujemy i czas coś z tym zrobić.
Nikt nie zna Ciebie lepiej niż Ty sam, co prawda są sytuacje kiedy nasze błędne postrzeganie własnej osoby tuszuje wszystkie pozytywy wokół nas i to na opinii przyjaciół powinniśmy się opierać – ale na początek skupmy się na swoich uczuciach i wychwyćmy reakcję naszego umysłu.
ZADANIE 1: Weź kartkę papieru, spis sytuację stresujące, a do każdej z nich dopisz reakcję organizmu i negatywne myśli im towarzyszące. Najważniejsze są jednak emocje, określ procentowo 0-100% ich natężenie, może to być panika, przerażenie, stres, niepewność itd.
To ćwiczenie pomoże nam zrozumiem zaprogramowanie naszego umysłu a praca jaką wykonamy pozwoli zmienić szablonowe kody w naszym umyśle.
ZADANIE 2: Z wymienionych sytuacji i zbliżonych zachowań organizmu i schematów myślowych powinien powstać jasny wzór i odpowiedź na pytanie, co musimy zmienić. Jeśli mamy do czynienia z brakiem pewności siebie: wypiszmy chronologicznie wydarzenia ze swojej przeszłości, w których emocja się ujawniała. Sytuację mogą wydawać się już na obecną chwilę Waszego życia prozaiczne, jak paraliż przed egzaminami, czy stres przed odpytywaniem w szkole, ale zapisujcie wszystko co przyjdzie Wam do głowy.
I to zadanie na dziś. Możesz pytać, po co mi to? Ale daj sobie szanse, nie pogorszysz swojego samopoczucia, a może okazać się, że w szybkim tempie opanujesz negatywne myśli, ale nawet wyciągniesz z nich co najlepsze czyli motywację do działania.
Jutro wyjaśnię Wam, co robimy z otrzymaną listą i w którym kierunku idziemy.