Nowa pora roku, nowy rozdział w życiu -> czas na zmiany. Stwórzmy swoją własną, prywatną listę działań, które zrealizujemy, gdy już wiosna na dobre zagości u nas. Zaczynamy naszą szczęśliwą siódemkę.
Znasz to odwlekanie zmian na jutro, obietnice składane w grudniu na nowy rok, przyrzeczenia? Wiem, że często nici z tego. Ale nie poddawaj się. Zawsze możemy spróbować jeszcze raz i nie myśl jak inni Cię ocenią. Pamiętaj!
The winner never quits, the quitter never wins.
Codzienne rytuały
Nie obiecuj już sobie, że to koniec ze wstawaniem w pośpiechu i szybkim przygotowaniem do wyjścia. Zrób porządek ze swoją przestrzenią. Przed snem wypij szklankę mleka (w moim przypadku z powodu alergii jest to mleko bez laktozy), każdy poranek rozpocznij od szklanki ciepłej wody z cytryną (idealnie oczyszcza organizm) i co najważniejsze, przygotuj jak najwięcej dnia poprzedniego, tak aby spokojnie rozpocząć dzień, bez pośpiechu.
Ruch to podstawa
Zaczyna aktywność fizyczna na dworze. Już nie możesz sobie tłumaczyć, że nie stać Cię na siłownie czy zajęcia fitness w centrum sportowym. Czas wyjść na świeże powietrze – jogging, joga – zadbaj o zdrowie. I gwarantuje, najlepsze jest uczucie gdy już się ćwiczy, duma z siebie i motywacja na przyszłe zajęcia sportowe. Tylko się utrać motywacji i zobaczysz jak sport może zmienić Twoja codzienność.
Wycieczka
Zaplanuj wyjazd weekendowy lub choć 1-dniowy. Przypomnij sobie jak to jest znaleźć zakwaterowanie, sprawdzić zabytki danego obszaru i zorganizować zwiedzanie miejsca docelowego. Może to być wyprawa w góry lub wycieczka na jezioro. Zabierz przyjaciół, grill nad rzeką – pamiętasz czasy studenckie? Ja też za nimi tęsknię.
Zwariowana chwila
Zrób coś nieszablonowego. Bądź dzieckiem ponownie. Przypomnij sobie uczucie biegania na boso po trawie, smak waty cukrowej w wesołym miasteczku, i uderzenia powietrza przy każdym ruchu huśtawki. To może być ten czas, możliwość przełamania barier i strachu. W moim przypadku będzie to wyprawa na basen. A nie pływałam już całe 10 lat;]
Chwila na edukację
Tak, wiem – nauka kojarzy się z obowiązkiem, a nie przyjemnością. Czas to zmienić. Weź książkę z rękę i poczytaj dla relaksu, rozpocznij kurs języka obcego, którego od lat chciałeś się nauczyć, ucz się nowinek w swojej dziedzinie. Jest ciepło, jest jasno, dni są dłuższe – możesz wszystko.
Twój czas
Masz prawo do odpoczynku i nie pozwól aby obecne trendy szybkiego życia, Cię tego pozbawiały. Poświęć choć 1 dzień w miesiącu na obijanie się, przestań istnieć dla świata. Zrób to co kochasz, ugotuj ulubioną potrawę, odwiedź wytęsknione miejsce, wyłącz telefon i laptop – naładuj baterie.
Coś trudnego?
Poker, szachy? I tego możesz się nauczyć. Praktyka czyni mistrza. To, co do niedawna wydawało się poza zasięgiem Twoich możliwości, powinno zmotywować Cię do działania. Jak już opanujesz wiedzę i technikę – poczucie spełnienia Cię nie opuści;]